Wycieczka do Wrocławia


Celem tegorocznej (4-dniowej) wycieczki turystycznej zorganizowanej dla uczestników WTZ PSONI był piękny Wrocław, słynący min. z największej liczby mostów w Polsce (ok. 200).
W programie zwiedzania znalazło się wiele ciekawych miejsc tego miasta. Pierwszy dzień upłynął nam w podróży i zakwaterowaniu w hotelu AGRO, położonym w niedalekiej okolicy Toru wyścigowego, gdzie odbywają się gonitwy koni.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od spotkania z przewodnikiem, który zabrał nas w podróż po najciekawszych obiektach Wrocławia.
Mieliśmy okazję zwiedzić przepiękny Ostrów Tumski, który jest najstarszą, zabytkową częścią tego miasta. Z opowieści przewodnika dowiedzieliśmy się, iż powstał on na ówczesnej wyspie na obszarze przepraw przez Odrę w okolicy ujścia rzeki Oławy. Obecnie Ostrów Tumski nie jest już wyspą.
Z tego miejsca udaliśmy się na Wyspę Piaskową leżącą w obrębie historycznego Starego Miasta oraz śródmiejskiego Węzła Wodnego – ósmego.
Z lewym brzegiem Odry i Starym Miastem jest one połączone Mostem Piaskowym, a z Ostrowem Tumskim – mostem Tumskim, zwanym potocznie Mostem Zakochanych po którym mieliśmy okazję się przespacerować na drugi brzeg.
Warto dodać, iż przy tym dwuprzęsłowym, stalowym i nitowanym moście znajdują się sprawne, ręcznie obsługiwane zabytkowe lampy gazowe.
Kolejnym zabytkiem jaki obejrzeliśmy był gotycki Kościół Marii Magdaleny.
Mieści się on w pobliżu Rynku, to dawniej jedna z dwóch for miejskich a obecnie katedra diecezji wrocławskiej Kościoła Polskokatolickiego w RP.
Zwiedziliśmy również Archikatedrę św. Jana Chrzciciela – zwaną katedrą z kaplicami. Jest one zarówno kościołem parafialnym, jak i katedralnym biskupów wrocławskich zlokalizowanych przy Placu Katedralnym Ostrowa Tumskiego. Obecny kształt tego obiektu jest efektem barokowych uzupełnień oraz współczesnych restauracji po zniszczeniach wojennych. Uchodzi ona za pierwszą w pełni gotycką świątynią na ziemiach polskich.
Duże wrażenie na wszystkich uczestnikach wycieczki zrobił skąpany w słońcu i zieleni dziedziniec Ossolineum – które jest jedną z najstarszych i największych bibliotek naukowych w kraju. Prowadził on działalność zarówno naukową, historyczną i kulturową jak i wydawniczą.
Po południu udaliśmy się na spacer po Rynku, który jest jednym z największych staromiejskich rynków Europy, z największym ratuszem w Polsce.
Zabudowa otaczająca Rynek pochodzi z różnych epok historycznych.
Centrum stanowi blok śródrynkowy, składający się ze Starego Ratusza, Nowego Ratusza oraz licznych kamienic. W piwnicach Ratusza znajduje się Piwnica Świdnicka, jeden z najstarszych lokali gastronomicznych w Europie.
Trzeci dzień pobytu we Wrocławiu obfitował w kolejne atrakcje, do których niewątpliwie należy zaliczyć wizytę w Afrykarium (oceanarium), prezentującym ekosystemy wodne, oraz lądowe fauny Afryki znajdujące się na terenie Ogrodu Zoologicznego. Kompleks ten został otwarty w 2014 roku i jest pierwszym tego typu obiektem w Polsce.
Następnie udaliśmy się do Ogrodu Japońskiego, który podobnie jak położona w pobliżu Hala Stulecia mieści się na terenie Parku Szczytnickiego w Śródmieście Wrocławia. Tam też mieliśmy okazję obejrzeć pokaz największej w Polsce Fontanny Multimedialnej, która jest jednocześnie jedną z największych w Europie. Dodam tylko, że na jej dnie umieszczono 800 punktów świetlnych. Stanowią one część pokazów wodnych odbywających się w rytm muzyki. Uzupełnieniem przedstawienia są projektory i kolorowe światła laserów. Niestety nie mogliśmy obejrzeć tego przedstawienia po zmroku, co ponoć potęguje doznania związane z licznymi efektami świetlno-dźwiękowymi.
Tego dnia obejrzeliśmy bardzo interesującą wystawę, która była poświęcona wodzie – Hydropolis. Podstawą tej stałej ekspozycji są techniki multimedialne i interaktywne. Miejsce to dostarczyło nam wielu informacji dotyczących dziedzin życia związanych ze środowiskiem wodnym i wodą.
Nasi podopieczni byli pod ogromnym wrażeniem tego miejsca, podobnie zresztą jak i wizyty w Muzeum Sztuki, gdzie jest prezentowany cykloramiczny obraz Bitwy pod Racławicami – zwany Panoramą Racławic. Ten niesamowity obraz został namalowany przez zespół malarzy na przestrzeni dziewięciu miesięcy, co wydaje się wręcz nieprawdopodobne zważywszy na jego wymiary (szer. 114m, wys. 15m).
Po dniu pełnym tylu wrażeń udaliśmy się do hotelu, by nazajutrz ponownie odwiedzić piękny Rynek. Zjedliśmy tam pyszne lody, zakupiliśmy pamiątki, które podobnie jak dziesiątki wykonanych zdjęć będą nam długo przypominać o niezapomnianej wycieczce do Wrocławia.

Tekst przygotowała
Joanna Filipek-Pawelec
Zapraszamy do obejrzenia foto relacji z wycieczki:

Komentarze